"Kółko się pani urwało" Jacek Galiński

"Kółko się pani urwało" to debiutancka powieść autorstwa Jacka Galińskiego i jak głosi napis na okładce jest to komedia kryminalna. To był dla mnie niesamowity wabik, bo uwielbiam oba gatunki literackie, niestety rzadko można znaleźć na naszym rynku  takie połączenie. O czym jest książka? Już Wam pokrótce przedstawiam.





Panią Zofię Wilkońską, czyli naszą główną bohaterkę i narratorkę książki poznajemy, gdy wraca po nieudanych zakupach w jednym z supermarketów do domu. Nie dość, że jest zła, bo promocja na którą polowała się skończyła, to jeszcze kółko od jej wózka urwało się i dodatkowo ją zirytowało. Ale to nic! Gdy wysiada z winy na swoim piętrze w starej kamienicy, okazuje się, że ktoś bezczelnie wystawił drzwi z zawiasów jej mieszkania i włamał się dewastując wnętrze. Po wstępnych i przyczajonych oględzinach Pani Zofia stwierdza, że złodziej zabrał dokumenty jej męża Henryka dotyczące kamienicy, "zbezcześcił" jego mundur i narobił bałaganu. Ponieważ nie ufa nikomu postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Z pomocą sąsiada zwanego Golumem i oficera policji zwanego Borewiczem pragnie rozwiązać sprawę nie ważąc na żadne przeszkody. Po drodze zostaje podejrzana  o morderstwo, postanawia śledzić złoczyńców, zostaje porwana i przetrzymywana w trudnych warunkach... ale to nie koniec przygód przebojowej Pani Zofii, bo dla tej kobiety nic nie jest straszne. Kto stoi za włamaniem i dlaczego sąsiad bez nogi został zamordowany? To niektóre wątki, które podczas lektury będziemy rozwiązać... z uśmiechem na twarzy.

Bardzo dobra komedia kryminalna, która rozwali na łopatki wielu czytelników. Matko jedyna! Ile ja miałam dobrej zabawy i śmiechu podczas czytania tej książki. Kreacja Pani Zofii przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Żeby Wam Ją zobrazować to może użyję takiego opisu: Starsza siwa Pani, wiek ciała około 70 lat, wiek umysłu około 40 lat, niewyparzony, bezczelny język, odwaga na poziomie zaczepnego Pit Bulla i sprawność emerytowanego ninja. Do tego bystrość umysłu i czasem wręcz absurdalność myśli - a to wszystko doprowadza człowieka do łez.

Przyznaje mam babcię w jej wieku i szczerze? Cieszę się, że taka nie jest ;) bo Pani Zofia to stan umysłu. Co mam na myśli? Mianowicie osobiście uważam, że niektóre zwroty, których używa Pani Zofia (zważając na jej wiek i doświadczenie życiowe), a które mogą wywoływać salwy śmiechu - są często po prostu obraźliwe i prostackie. Bez urazy dla całości, bo rozumiem, że autor chciał stworzyć "babkę z jajem" i to mu jak najbardziej wyszło... chodzi mi o to, że niektóre jej wypowiedzi były na słabym poziomie. Nie wiem co siedzi w głowach takich starszych osób, ale nie chciałabym słyszeć tych wszystkich wyzwisk, które często formowała w głowie ;) co nie zmienia faktu, że w ogólnym brzmieniu było zabawnie. 

Oczywiście oprócz tych wesołych momentów, autor umiejętnie wplótł wątki, które wesołe już nie są. Ciężka sytuacja materialna starszych osób, a z nią związane wydatki na jedzenie i leki. Kolejki do lekarzy, które trwają latami. Brak szacunku wśród młodych ludzi i jak to określała sama bohaterka "niewidzialność". Sytuacje w książce są moim zdaniem trochę przerysowane ale bardzo autentyczne, bo jak można czekać 2 lata do ortopedy będąc np. w wieku 80 lat? Jednak można.

Książkę jak najbardziej polecam! Język jest prosty, styl lekki a książkę wchłaniamy w dwa wieczory. Kryminału w niej jest niestety tyle co w dwóch odcinkach "13 posterunku" ;) jest natomiast  bardzo dobry wątek, wokół którego cała książka się kręci. Szczerze mówiąc bardzo dobry wątek, o którym często mogliśmy usłyszeć w mediach... a o którym jeszcze nigdzie nie czytałam. Także ogromny plus za pomysł i waleczną główną bohaterkę. Generalnie jest to książka, która rozbawi do łez, ale również pozostawi z refleksją. I takie książki lubię! Widać potencjał autora i mam nadzieję, że jeżeli pójdzie w tym kierunku, to będę mu bardzo kibicować. A Ty czytelniku jeżeli szukasz zabawnej komedii z rezolutną bohaterką, która zaskoczy Cię w niejednej akcji to zapraszam do lektury!

7/10


Premiera książki już 3 Kwietnia!

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu WAB





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy

Copyright © 2019 Recenzje w duecie