"Niepokorna" Madeline Sheehan

Musiałam ją mieć, musiałam ją przeczytać. Boże spójrzcie na opis i okładkę – ideał. Uwielbiam taką tematykę – kluby motocyklowe to zdecydowanie jeden z moich ukochanych wątków w książkach i jak tylko mam okazję czytam, ba wręcz się rzucam na nie.
Nie jest to łatwy temat. Kluby motocyklowe rządzą się swoimi prawami, o inny dziki świat 
i autor może napisać albo genialną powieść, albo rzucić czytelnikowi ochłap i liczyć, 
że może się uda ... jak było w przypadku Niepokornej?? Spójrzmy a treść:




Metal i skóra. Lojalność i zdrada. Gniew i seks.

Eva Fox jest córką prezesa Klubu Motocyklowego Srebrzyste Demony. Wychowywana przez harleyowców, nie zna innego świata niż ten. Jej życie jest twarde jak źle wyprawiona skóra, surowe jak krajobraz pustyni 
i odurzające niczym zapach wiatru we włosach.
Deuce West to twardziel, emanujący testosteronem przywódca klubu Jeźdźców z Piekła Rodem. Podobnie jak Eva urodził się 
i dorastał wśród motocyklistów – ale na tym podobieństwa się kończą.
Los sprawia, że połączy ich miłość pełna pożądania
i niepohamowanej namiętności. Gorzka i bolesna. Miłość, która nie zna granic.





Celowo nie robię swojego opisu fabuły – nie chcę Wam zdradzić nic więcej jak tylko minimum tej genialnej historii. Tak, tak – autorka stanęła na wysokości zadania, stworzyła 
i oddała czytelnikowi istny majstersztyk.


"Niepokorna" to zdecydowanie to, co lubię – mocna, miejscami brutalna 
i zaskakująca..... To oszałamiająca historia potężnej miłości osadzonej w brutalnym świecie gangów motocyklowych. Zaskakuje, chwyta za gardło, pochłania. 
Jest mroczna, wstrząsająca, a przy tym ma też ta nutkę romantyczności. Ideał!!!

Autorce idealnie udało się uchwycić zasady panujące w klubie. Mogłam wejść do tego świata, nasycić się nim, przeżywać losy bohaterów i mieć przy tym gęsią skórkę. 
Nie jest to łatwa historia –i uważam, że właśnie dlatego tak mi się podobała. Potrzebowałam historii do szpiku prawdziwej, dotykającej realnych problemów.
Bohaterowie są z krwi i kości, popełniają błędy, dokonują wyborów, które kładą się cieniem na ich losach.... ta książka to kawał życia bez upiększeń, ozdobników. 
Miłość nie zawsze jest łatwa, piękna i szczęśliwa. Seks nie zawsze jest delikatny,
nie zawsze jest skutkiem miłości....
Autorka poprzez przekrój życia bohaterów pokazuje, z jakich ulotnych chwil składa się żywot ludzki i że dla tych delikatnych ulotnych, wyjątkowych chwil warto przeżywać te złe....

Świetny język – ostry, pieprzny, ale czasami delikatny. Autorka ma idealne wyczucie i tym mnie zachwyciła. Wstrząsała mną opisując brutalne sceny, by zaraz potem rozmiękczyć mi serce opisami uczuć bohaterów. Poświęciłam jej dzień – tak przeczytanie ponad 300 stron zajęła mi tylko jeden dzień i w tym czasie byłam wstrząśnięta, złamana, rozmarzona. A sceny erotyczne? Nie jest ich wiele – nie jest to erotyk, ale nie liczy się ilość a jakość!!! 
Rozpalają, pobudzają, działają na wyobraźnie... i jeszcze dwuznaczny tytuł, który idealnie pasuje do bohaterki!!

Ta słodko - gorzka historia skradła mi serce- jestem nią zachwycona i polecam  ją Wam gorąco.

9/10




Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu 
















7 komentarzy:

  1. O motocyklistach jeszcze nie czytałam-koniecznie muszę poznać tą historię ;) Zarezerwuje sobie cały dzień skoro twierdzisz, że tak wciąga;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam i potwierdzam, jeden dzień wyjęty z życiorysu na jej przeczytanie ale warto. Jest niesamowita i chwytająca za serce. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Dostałam,przeczytałam i co....WOW. Przypuszczałam, że będzie dobra ale nie, że aż tak. Okładka jest cudna to fakt. Treść powaliła mnie na kolana. Cieszę się, że będą wydane u nas książki tej autorki. Jak już jestem przy tematyce niegrzecznych motocyklistów to chciałabym, żeby była wydana u nas seria Reapers MC, którą napisała Joanna Wylde. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podobała:) Polecam Ci "It Ain't Me, Babe" Tillie Cole. Tak naprawdę polecam wszystko tej autorki :) To BOGINI :)

      Usuń
    2. Tak to jest z dobrymi książkami, że chciałoby się je wszystkie przeczytać. Tą książkę, którą polecasz i całą tą serię chce przeczytać. Zgadzam się z tobą co do autorki jest cudowna choć przeczytałam jej tylko jedną książkę pt."Raze", a nie mogę się już doczekać drugiej książki z tej serii pt."Reap" ale muszę poczekać do lutego. Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Moje zdanie znasz, choć już do tej pory emocje opadły i na zimno mogę stwierdzić, że jednak coś w tej historii jest :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy

Copyright © 2019 Recenzje w duecie